Lech Wałęsa po operacji barku w sobotę opuścił szpital i powrócił do domu - poinformował w sobotę PAP jego najbliższy współpracownik Marek Kaczmar. Zabieg był konieczny ze względu na dolegliwości bólowe byłego prezydenta.

Kaczmar przekazał PAP w sobotę, że "szef wrócił już do domu". Wałęsa operację przeszedł w jednej z podwarszawskich klinik. Dzień wcześniej Kaczmar poinformował, że od dłuższego czasu były prezydent zmagał się z silnym bólem barku. Powiedział, że było to związane z kontuzją, której doznał wiele miesięcy temu.
"Podejmowano różne próby leczenia zachowawczego, ale nie przyniosły one efektu. Szef bardzo cierpiał, był rehabilitowany. Niestety, niezbędna była interwencja chirurgiczna. Operacja odbyła się w czwartek, pod narkozą" - powiedział w piątek Kaczmar.
W czwartek Lech Wałęsa zamieścił na Facebooku zdjęcie, na którym można zobaczyć go w szpitalnym łóżku. "Dzięki Bogu, jeszcze raz się udało..." - napisał. (PAP)
pm/ jpn/