Wybierz kontynent

Wojewoda śląski wydał zakaz korzystania z odcinka rzeki Kłodnicy

Wojewoda śląski wydał rozporządzenie o zakazie korzystania do końca lipca z rzeki Kłodnicy na odcinku od Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach do granic województwa śląskiego – podały w sobotę służby kryzysowe wojewody. Zapadła też decyzja o podawaniu nadtlenku wodoru, co ma ograniczyć liczebność złotej algi.

Fot. PAP

Jak podało w porannym raporcie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach (WCZK), w związku z dalszym wzrostem liczebności złotej algi w Kanale Gliwickim, Międzyresortowy Zespół ds. Odry, koordynowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, podjął w piątek decyzję o dozowaniu nadtlenku wodoru w Kłodnicy. Ma to ograniczyć przedostawanie się dużych skupisk złotej algi z Kanału Gliwickiego - za pośrednictwem Kłodnicy - do Odry.

„Wojewoda śląski wydał rozporządzenie porządkowe w sprawie wprowadzenia zakazu korzystania z wód rzeki Kłodnica na odcinku od Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach do granic województwa śląskiego. Zakaz został wprowadzony na okres od 5 lipca 2025 r. do 31 lipca 2025 r.” – podało WZCK.

Do sytuacji odniosło się Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, które we wpisie w serwisie X potwierdziło znaczne namnażanie się złotych alg w rzece w Pławniowicach. „Na miejsce skierowano żołnierzy 5 Pułku Chemicznego z Tarnowskich Gór. O godzinie 9:00 siły osiągnęły gotowość operacyjną i rozwinęły instalacje dozującą perhydrol – substancję wykorzystywaną w walce z toksycznymi glonami. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez odpowiednie służby” - dodano.

W sobotę wieczorem o powody wysłania wojska został zapytany przez dziennikarzy w Gdańsku wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Podkreślił, że każda tego typu akcja realizowana na rzecz pozamilitarnych działań przez Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej, to jest "pokazanie wszystkim obywatelom, wszystkim naszym podatnikom, że te pieniądze, które wydajemy na wojsko mają służyć, żeby bronić Polskę".

Dodał, że "one też służą każdego dnia, żebyśmy się czuli bezpieczni i byli bezpieczniejsi tu i teraz". Przypomniał, że żołnierze pomagali w usuwaniu skutków ubiegłorocznej powodzi. "Jak przychodzi takie zagrożenie, są natychmiast do waszej dyspozycji" - oznajmił szef MON. Zapewnił, że on zawsze w takiej sytuacji "podejmuję natychmiastową decyzję, żeby nie stracić ani chwili, ani minuty".

Według ekspertów duża liczebność złotej algi była przyczyną katastrofy ekologicznej na Odrze w 2022 r., która skutkowała masowym śnięciem ryb. Były one wówczas notowane przez około 1,5 miesiąca wzdłuż całego biegu rzeki. W tym okresie zebrano około 250 ton martwych ryb. Wśród przyczyn katastrofy eksperci wskazali rozwój w rzece złotych alg, co może wiązać się m.in. z wysokim stopniem zasolenia wody. Martwe ryby były wyławiane z Odry także w kolejnych latach. Zdaniem specjalistów dla odbudowy ekosystemu Odry kluczowe jest ograniczenie zrzutu zasolonych wód kopalnianych. Eksperyment prowadzony latem 2024 r. na Kłodnicy potwierdził, że nadtlenek wodoru skutecznie zwalcza złotą algę. (PAP)

kon/ pm/ jpn/

O Autorze

PAP Redaktor

© PowiemPolsce.pl

Dziedzictwo Wolności - Polacy na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj