Podczas panelu omawiano strategię poszerzania kręgu odbiorców, rolę instytucji, edukacji, mecenasów oraz mediów w tym procesie. W dyskusji wokół tematu popularyzacji muzyki klasycznej w naszym kraju, która zbiegła się z emocjami towarzyszącymi ostatniej edycji Konkursu Chopinowskiego, wzięli udział Szymon Gawryszczak (członek zarządu Totalizatora Sportowego), Aleksander Laskowski (rzecznik prasowy Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina), Michał Kwieciński (producent i reżyser filmu „Chopin, Chopin!”) oraz Zofia Zembrzuska (dyrektor naczelna Filharmonii Narodowej).

Debata rozpoczęła się od podkreślenia znaczenia Konkursu Chopinowskiego jako katalizatora zainteresowania muzyką klasyczną w Polsce i na świecie. Sukces ten powinien być punktem wyjścia do dyskusji o tym, w jaki sposób mówić o muzyce poważnej, w jaki sposób poszerzać krąg odbiorców i w jaki sposób zachęcać ludzi do tego, żeby budowali wspólnotę wokół muzyki.

Kluczowym wątkiem dyskusji było przełamywanie barier, które utrudniają dostęp do muzyki poważnej, w szczególności dla osób, które nigdy nie miały okazji spotkać się bezpośrednio z muzyką klasyczną. Zofia Zembrzuska skupiła się na działaniach Filharmonii Narodowej, mających na celu obniżenie progu wejścia dla nowych słuchaczy. Przykładem są „Koncerty Czwartkowe”, wydarzenia krótsze, pozbawione przerw, promujące prostszy przekaz.

Aleksander Laskowski podkreślił, że Konkurs Chopinowski jest kwestią trwania i rozwoju dla muzyki klasycznej, ponieważ motywuje młode talenty. Zwrócił jednak uwagę, że pomimo działań instytucji, jak Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, nie mogą one całkowicie zastąpić roli państwa w edukacji i zapewnianiu powszechnego dostępu do kultury.

Michał Kwieciński, twórca filmu „Chopin, Chopin!” przedstawił swoją motywację do stworzenia obrazu Fryderyka Chopina. Zdecydował się na ten krok po uświadomieniu sobie, że dotychczasowy wizerunek kompozytora był „całkowitym zakłamaniem obrazu jego osobowości". Jego celem stało się więc przedstawienie Chopina jako Europejczyka.

Szymon Gawryszczak podkreślił kluczową rolę wsparcia finansowego, wskazując, że bez partnera głównego jakim jest Totalizator Sportowy, konkurs nie osiągnąłby obecnego wymiaru. Zauważył, że mecenat jest realizowany również z myślą o przybliżeniu kultury własnym klientom instytucji, co ma szeroki wymiar edukacyjny. Mimo to przyznał, że nawet dla niego, jako reprezentanta partnera, najważniejsze jest to, aby muzyka poważna żyła również pomiędzy kolejnymi konkursami. Gawryszczak poparł pomysły wyjścia z muzyką klasyczną do nieoczywistych miejsc i opakowania jej w atrakcyjną formę, aby dotrzeć do młodszych odbiorców.

Wszyscy uczestnicy zgodnie stwierdzili, że nie istnieje jedna uniwersalna recepta na popularyzację muzyki poważnej. Kluczem jest skoordynowane działanie instytucji kultury, państwa (poprzez edukację i wsparcie systemowe) oraz mecenatu. Należy dążyć do zburzenia murów elitarności przy jednoczesnym utrzymaniu najwyższej jakości wykonawczej i artystycznej, co jest podstawą autorytetu muzyki klasycznej.

Źródło informacji: PAP MediaRoom