Wybierz kontynent

Abp Wojda: Porozumienia Sierpniowe przyczyniły się do pogłębienia świadomości społecznej, że jedność daje moc

Porozumienia Sierpniowe mają bardzo duże znaczenie; przyczyniły się do pogłębienia świadomości społecznej, że jedność daje moc, że hasło „Solidarność” stało się imieniem wspólnoty - powiedział metropolita gdański abp Tadeusz Wojda podczas mszy świętej w 45. rocznicę Sierpnia '80.

Fot. PAP

W bazylice pw. św. Brygidy w Gdańsku odprawiono niedzielę uroczystą mszę świętą z okazji 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania NSZZ „Solidarność”.

Uczestniczyli w niej m.in. prezydent Karol Nawrocki, były prezydent Andrzej Duda, opozycjoniści z czasów PRL, członkowie NSZZ „Solidarność” z przewodniczącym Piotrem Dudą na czele, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, parlamentarzyści i samorządowcy.

Liturgii przewodniczył metropolita gdański abp Tadeusz Wojda. W trakcie homilii przypomniał, że dzień 31 sierpnia 1980 roku zapisał się na stałe w historii Polski, Europy i świata jako Porozumienia Sierpniowe, podpisane w Stoczni Gdańskiej przez Lecha Wałęsę.

- Te porozumienia były owocem wielkiego zrywu ludzi pracy, sumień przebudzonych do wolności, solidarności i godności. Z perspektywy czasu widzimy dokładniej, że nie były one jedynie dokumentem politycznym czy związkowym, ale znaczącym wydarzeniem duchowym i narodowym - wyrazem pragnienia prawdy i sprawiedliwości, zakorzenionego w chrześcijańskiej wizji człowieka – zaznaczył.

Nawiązując do słów Jana Pawła II, który mówił, że to, co zaczęło się w Gdańsku i innych ośrodkach strajkowych, było iskrą wolności dla całej Europy, abp Wojda wskazał, że Porozumienia Sierpniowe mają bardzo duże znaczenie. - Przyczyniły się do pogłębienia świadomości społecznej, że jedność daje moc, że hasło „Solidarność” stało się imieniem wspólnoty oraz - że można skutecznie bronić najsłabszych i upominać się o godność człowieka pracy. Uświadomiły, że społeczeństwo ma prawo kontrolować władzę i domagać się przestrzegania podstawowych praw - stwierdził.

Dodał, że dzisiaj, po 45 latach, rodzi się pytanie, czy wydarzenia Sierpnia 1980 roku to już tylko historia. - Odpowiedź może być tylko jedna – to nie jest tylko historia. To rzeczywistość, która jest wciąż żywa, która powraca, bo, jak łatwo zauważyć, wolności we wszystkich wymiarach trzeba nieustannie bronić. To prawda, że jesteśmy krajem suwerennym i wolnym, że nie musimy, jak kiedyś, walczyć o bochenek chleba, nie musimy wystawać w kolejkach do sklepów, nie przymieramy głodem, nie jesteśmy ciemiężeni. Ale jest wciąż wiele rzeczy, o które musimy ponownie walczyć, których musimy bronić – powiedział.

Zaznaczył też, że dziś dziękujemy Bogu za tamten ogień, który zapłonął w Gdańsku, za ludzi, którzy z pokorą, ale i odwagą umieli powiedzieć „dość”, za świadków prawdy i bohaterów codziennej pracy. - Modlimy się też, byśmy i my mieli odwagę żyć w duchu solidarności, prawdy i wolności oraz by dziedzictwo Porozumień Sierpniowych było dla nas źródłem siły i światła na przyszłość – mówił abp Wojda.

Msza zakończyła zorganizowane w niedzielę w Gdańsku przez NSZZ „Solidarność” główne obchody 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych z udziałem prezydenta Karola Nawrockiego.

Wcześniej, w ramach rocznicowych uroczystości, odbyło się posiedzenie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie 45 lat temu podpisano porozumienie strajkujących robotników z delegacją rządową.

Następnie uczestnicy obchodów złożyli kwiaty pod historyczną Bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej. W ceremonii uczestniczyli też działacze opozycji demokratycznej, członkowie „S”, parlamentarzyści, samorządowcy i przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej. (PAP)

dsok/ sdd/

O Autorze

PAP Redaktor

© PowiemPolsce.pl

Dziedzictwo Wolności - Polacy na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj