— Bitwa Warszawska to była lekcja jedności, która jest niesłychanie ważna również dzisiaj. Kiedy mówimy o sprawach najistotniejszych - takich jak Ojczyzna, jak bezpieczeństwo Europy - musimy stanąć wszyscy razem. Bez względu na różnice, tak jak zrobili to nasi przodkowie w 1920 roku. Tak dzisiaj stajemy wspólnie z Litwinami z pozostałymi Krajami Bałtyckimi budując Tarczę Wschód czy Bałtycką Linię Obrony wzmacniając bezpieczeństwo swoje i sojuszników po to aby móc skutecznie oprzeć się każdej agresji. Razem możemy pokonać wszelkie trudności i czuć się bezpiecznie w tym bardzo burzliwym XXI wieku. — powiedział chargé d'affaires RP Grzegorz Marek Poznański.

Attaché Obrony, Wojskowy, Morski i Lotniczy płk Sławomir Świątek w swoim przemówieniu również podkreślił, iż filarem naszego bezpieczeństwa jest współpraca sojusznicza i kolektywna obrona.

— Wnikliwy obserwator może dzisiaj zauważyć analogie do czasów Bitwy Warszawskiej, bo niedaleko od naszych granic toczy się niesprawiedliwa wojna, rozpętana przez agresora z Moskwy, który kolejny raz za cel obrał narzucenie innym swojej wizji świata. 

Na szczęście dzisiaj nie jesteśmy ani słabi ani sami – jesteśmy w silnym sojuszu obronnym, inwestujemy bardzo duże środki w budowę zdolności obronnych, zwiększamy liczebność polskich sił zbrojnych i potencjał przemysłu zbrojeniowego Polski po to, żeby odstraszać agresorów, a jeśli przyjdzie taka potrzeba – zdecydowanie bronić naszej Ojczyzny i jej obywateli. 

Filarem naszego bezpieczeństwa jest współpraca sojusznicza i kolektywna obrona. Z dumą chcę nadmienić, że wojskowe relacje Polski i Litwy są na najwyższym poziomie. Od lat Polscy żołnierze przyczyniają się do zwiększenia bezpieczeństwa Litwy i innych państw regionu Morza Bałtyckiego. Nasi piloci z kontyngentu wojskowego Orlik pełnili w tym roku dyżury bojowe monitorując przestrzeń powietrzną państw bałtyckich, nasi żołnierze z 34 Brygady Kawalerii Pancernej pełnią obecnie służbę w ramach XVII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego na Łotwie, inni polscy żołnierze wykonują regularnie zadania w strukturach sojuszniczych na Litwie i innych państwach. — powiedział płk Sławomir Świątek.

Wieniec przy Mauzoleum Matki i Serca Syna Marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńskim cmentarzu na Rossie złożył również Poseł na Sejm Republiki Litewskiej Emanuelis Zingeris.

— Jesteśmy wdzięczni Polsce! 105 lat temu, 15 sierpnia 1920 r., bolszewicki potop został zatrzymy w Warszawie i został zmiażdżony - ogromna inwazja czerwonych imperialistów, dowodzonych przez bandytów Stalina i Tuchaczewskiego, zamierzających maszerować na zachód. Było to zwycięstwo, które zadecydowało o przyszłości nie tylko Polski, ale i całej Europy. Młody, nowo odrodzony kraj obronił swoją niepodległość i pokazał, że przywiązanie do wolności jest silniejsze niż jakakolwiek imperialna potęga.

Dziś, gdy Europa po raz kolejny staje w obliczu zagrożenia wojną, gdy agresor próbuje złamać wolną wolę wolnych narodów, pamiętamy lekcję historii: nawet przeciwko znacznie potężniejszemu wrogowi można się przeciwstawić, gdy jednoczy nas wiara, determinacja i miłość do #Ojczyzna. Zwycięstwo pochodzi z ludzkich serc, a nie z żelaza.

Tak wtedy, jak i teraz, nasza jedność, nasza wiara w naszą wolność i nasza solidarność z tymi, którzy walczą o niepodległość, są naszą najsilniejszą bronią. Zwycięstwo z 1920 roku przypomina nam, że każdy naród, który broni swojej ziemi, broni całej Europy — podkreślił Emanuelis Zigeris.

 

Dzień Wojska Polskiego obchodzimy, aby uczcić 105. rocznicę Bitwy Warszawskiej, zwanej również Cudem nad Wisłą. W tym historycznym starciu Wojsko Polskie bohatersko odparło atak sił bolszewickich, chroniąc tym samym niepodległości Polski, która odrodziła się po 123 latach zaborów. Była to jedna z największych i najważniejszych bitew w dziejach polskiego oręża. 

 

Fot. Waldemar Dowejko