Pierwsze w tym roku koniki polskie przyszły na świat w dziko żyjącym stadzie w Roztoczańskim Parku Narodowym. Przez ponad 40 lat w samej hodowli rezerwatowej narodziło się ok. 220 źrebiąt. Potomkowie tarpanów odznaczają się m.in. myszowatym umaszczeniem, czarną grzywą i czarną pręgą na grzbiecie.

O pierwszych w tym roku narodzinach koników polskich opowiedział PAP Jan Słomiany, kierownik Ośrodka Hodowli Zachowawczej Roztoczańskiego Parku Narodowego. Stado żyjące dziko w warunkach rezerwatowych powiększyło się do tej pory o trzy źrebaki: dwie klacze i jednego ogiera. Najmłodsze urodziło się w piątek popołudniu. Klaczka jeszcze nie ma imienia, ale na pewno będzie ono rozpoczynało się od litery „t” po mamie, która nazywa się Trapa.
„Źrebaki bardzo szybko próbują wstać o własnych siłach i zdobyć siarę (pierwsze mleko matki), która jest nieodzowna do wzmocnienia, uodpornienia i normalnego funkcjonowania źrebaka. Zdarza się, że po kilkunastu minutach już stoją i ssą mleko od klaczy” – powiedział kierownik.
Żyjące w hodowli rezerwatowej koniki przebywają przez cały rok w warunkach, jak najbardziej zbliżonych do naturalnych, bez ingerencji człowieka. Same zdobywają pokarm i wychowują młode; tylko w okresie zimowym są dokarmiane sianem. Celem takiej hodowli jest utrzymanie populacji konika polskiego, przygotowanej do radzenia sobie w trudnych warunkach przyrody.
Konie przebywają na powierzchni ok. 200 ha, są to głównie leśne polany czy Stawy Echo, gdzie można je zobaczyć szczególnie latem.
Hodowla koni w Roztoczańskim PN prowadzona jest w warunkach rezerwatowych i stajennych. „Dziko żyjące stado liczy siedem klaczy, jednego ogiera, sześć koników z zeszłego roku i do tego trzy źrebaki. Spodziewamy się jeszcze narodzin czterech sztuk w najbliższym czasie” – zapowiedział opiekun. Dodał, że każdego roku odławiane są młode konie, które przenosi się do hodowli stajennej.
W warunkach stajennych przebywa obecnie 47 koni. W tym roku planowane są tam narodziny 18 źrebiąt.
Konik polski jest jedyną rodzimą, pierwotną rasą koni. Jest bezpośrednim potomkiem dziko żyjącego jeszcze na przełomie XVII/XVIII wieku tarpana, którego można było spotkać na obszarze dawnej wschodniej Polski, Litwy i Prus.
Cechy konika polskiego to: myszate umaszczenie, czarna grzywa i ogon, czarna pręga grzbietowa zachodząca na ogon, ciemne pręgi poprzeczne na nogach. Mają ok. 130-140 cm wzrostu w kłębie, ważą ok. 350 kg.
„Charakteryzują się ogromną ufnością do ludzi. Nie zgodzę się z tym, że są to dzikie konie. Utrzymywane są w naturalnych warunkach, ale jednocześnie mają do ludzi zaufanie. Nie robimy im krzywdy i dlatego są przyjaźnie do nas nastawione, lubią mieć z nami kontakt wzrokowy, jak i pozwalają na dotyk” – wyjaśnił Jan Słomiany.
Pierwsze koniki polskie w Roztoczańskim Parku Narodowym pojawiły się w 1982 r. W sumie w hodowli rezerwatowej i stajennej przyszło ich na świat już ok. 460.
Biegnący konik polski z charakterystyczną czarną grzywą i ogonem znajduje się w logo Roztoczańskiego Parku Narodowego.(PAP)
gab/ lm/