27 stycznia br. z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu oraz w 80. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w Muzeum Żydowskim i Centrum Tolerancji w Moskwie odbyła się uroczystość, w której wziął udział Ambasador Krzysztof Krajewski.

Ambasador uczcił pamięć ofiar Holokaustu, złożył kwiaty pod pomnikiem Bohaterów ruchu oporu w niemieckich nazistowskich obozach koncentracyjnych i gettach oraz wziął udział w symbolicznej ceremonii zapalenia świec pamięci ofiar Holokaustu.

Ambasador w swoim przemówieniu podkreślił, że faszyzm to nie tylko słowo, którym można swobodnie operować w debacie publicznej, co niestety ma miejsce. «Nadużywanie tego terminu w codziennych sporach politycznych czy ideologicznych jest głęboko niebezpieczne. Trywializuje ono historię i zaciera różnicę między rzeczywistością a retoryką. A przede wszystkim obraża pamięć milionów ofiar, które zginęły w wyniku tej ideologii. Faszyzm nie jest sloganem - to realne zagrożenie, które raz już doprowadziło świat na skraj przepaści». Ambasador zwrócił się z apelem do polityków i dziennikarzy mówiąc: «nie grajcie słowem faszyzm aby uzasadnić nim wojny bliskie, toczące się w sąsiedztwie. Apeluję też do Was, szanowni dziennikarze, którzy odgrywacie w życiu publicznym ważną rolę – pamiętajcie o definicji faszyzmu i nie mylcie go z tragedią nieuzasadnionej wojny».

Ambasador podkreślił, że obowiązkiem każdego z nas jest zachowanie pamięci o Holokauście nie tylko jako historycznym fakcie, lecz jako ostrzeżeniu. «Pamięć ta powinna być fundamentem naszej walki z każdą formą nienawiści, dyskryminacji i nietolerancji. Tylko w ten sposób możemy zbudować świat, w którym takie tragedie nigdy więcej się nie powtórzą», – powiedział Ambasador.