Wybierz kontynent

Wanda Półtawska - sumienie Karola Wojtyły

Do 102 lat zabrakło jej kilka dni. odeszła 25 października 2023 r. Wanda Półtawska, doktor psychiatrii, orędowniczka obrony życia człowieka, sama wielokrotnie ocalona od śmierci. Podczas okupacji, więźniarka niemieckiego obozu w Ravensbrück. Po wojnie kiedy zachorowała na nieuleczalną chorobę orędował za nią u Ojca Pio ksiądz Karol Wojtyła, z którym łączyła ją przyjaźń.

- Pani doktor z jednej strony służyła całym aparatem naukowym, który posiadała jako lekarka, jako psychiatra. Zarazem była osobą głęboko wierzącą. Stąd też, myślę, wszystko to, co przez lata udało się wypracować wspólnie z papieżem - powiedział na antenie Pr 2 Polskiego Radia S.A. ks. dr Paweł Gałuszka z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

- Całą swoją myśl opierała o to doświadczenie, które było jej wspólne z Karolem Wojtyłą, później Janem Pawłem II, związane ze świętością życia małżeńskiego, rodzinnego, gdzie człowiek tak naprawdę realizuje pewien zamysł Stwórcy. Cała jej działalność związana z obroną życia, obroną małżeństwa, jedności i kształtu życia rodzinnego i małżeńskiego wypływała nie tylko z pewnej głębokiej refleksji intelektualnej, ale swoje zakotwiczenie miała w głębokim doświadczeniu duchowym - podkreślał duchowny, który przez wiele lat współpracował z Wandą Półtawską.

Zapewne powstanie wiele biografii poświęconej zmarłej w Krakowie w nocy 25 października Wandzie Półtawskiej. Poniżej przytoczę kilka fragmentów z życiorysu ze strony Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Wikipedii czy materiałów prasowych, w tym Polskiego Radia S.A.

Osobiście nie poznałem tej heroicznej, a zarazem tajemniczej postaci. Łączyła ją z Karolem z Wadowic zażyła przyjaźń, utrzymywała z nim przez lata ścisły kontakt. Nie można jednak było obserwując pontyfikat Pielgrzyma z Polski nie zauważyć jej wpływu na papieża. Zaryzykuję twierdzenie, że była sumieniem Jana Pawła II.

 

Urodzona w Lublinie
Wanda przyszła na świat w 1921 roku w Lublinie jako trzecia córka Adama Franciszka Wojtasika, urzędnika pocztowego, i Anny z domu Chaber. Edukację rozpoczęła w lubelskiej żeńskiej szkole powszechnej im. Narcyzy Żmichowskiej. Po trzech latach, 1931 roku, rodzice przenieśli swoją córkę do elitarnego gimnazjum Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej. Pobyt w tej placówce był płatny, ale Wanda, otrzymawszy od razu stypendium za bardzo dobre wyniki w nauce, była w jakiejś mierze z czesnego zwolniona.

W 1938 roku Duśka - jak ją nazywali w szkole - zdała tzw. małą maturę i została uczennicą dwuletniego liceum w klasie humanistycznej (po wybuchu wojny naukę tę kontynuowała na zajęciach konspiracyjnych). Zaangażowała się również w harcerstwo: została drużynową IV Lubelskiej Drużyny Żeńskiej im. Orląt Lwowskich. Harcerskich ideałów - zawartych w haśle "Bóg, honor, ojczyzna" - trzymała się później przez całe swoje życie.

Konspiracja
We wrześniu 1939 roku wraz z grupą harcerek włączyła się w służbę pomocniczą (wydawała m.in. posiłki dla żołnierzy) oraz - już po zajęciu przez Niemców Lublina - w działalność konspiracyjną. Jako członek Związku Walki Zbrojnej m.in. kolportowała ulotki i podziemną prasę, pełniła rolę łączniczki.

17 lutego 1941 roku Wanda została aresztowana przez Gestapo. Po bestialskim kilkudniowym przesłuchaniu trafiła do więzienia na lubelski Zamek. Stąd w listopadzie 1941 wywieziono ją wraz z innymi więźniami do największego na terenie Niemiec obozu koncentracyjnego w Ravensbrück.

- "Byłyśmy wtedy pewne, że żadna z nas nie wyjdzie z tego ravensbrückiego piekła", napisze po latach Wanda Półtawska o straszliwych latach 1941-1945, gdy przebywała w obozie. W jej przejmującej książce wspomnieniowej traktującej o tym czasie, zatytułowanej "I boję się snów", znalazły się nie tylko opisy potworności obozowego życia. Jest to również opowieść o nieludzkich eksperymentach pseudomedycznych, jakim Wanda, wraz z innymi kobietami, była poddawana. 

Mimo niewyobrażalnego cierpienia i poniżenia, mimo codziennego zagrożenia życia Wanda dotrwała do zakończenia wojny. W kwietniu 1945 roku została jeszcze przewieziona z Ravensbrück do obozu w Neustadt-Glewe, gdzie przebywała do początku maja, gdy obóz został wyzwolony.

Studia i rodzina
Po zakończeniu wojny rozpoczęła studia medyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim, które ukończyła w 1951 roku (w pierwszych latach krakowskiego życia pomagał jej Stefan Świeżawski, uczeń Romana Ingardena, znakomity filozof). Rok później dostała się na specjalizację z psychiatrii i przeniosła się do Kliniki Psychiatrycznej Akademii Medycznej w Krakowie, gdzie pracowała jako adiunkt do 1969 roku. Wanda Półtawska prowadziła również badania tzw. dzieci oświęcimskich - ludzi, którzy jako dzieci trafili do obozów koncentracyjnych.
W 1946 roku Wanda poznała Andrzeja Półtawskiego, uczestnika Powstania Warszawskiego. który jak wielu warszawiaków po zburzeniu stolicy znalazł mieszkanie w Krakowie. Wyszła za niego za mąż w sylwestra 1947.  Andrzej umarł w 2020 roku po 70 latach małżeństwa. Mieli cztery córki: Katarzynę, Annę oraz bliźniaczki Marię i Barbarę.
Wanda Półtawska zdobywała kolejne stopnie medycznego wykształcenia (doktorat z psychiatrii, 1964 r.), a jednocześnie zaangażowała się w pracę poradni rodzinnej przy krakowskiej kurii. Jak się okazało, ta działalność okazała jej się najbliższa: pod koniec lat 60. odeszła z Kliniki Psychiatrycznej, by poświęcić się poradnictwu małżeńskiemu i rodzinnemu. W międzyczasie na początku lat 50. XX w. poznała młodego księdza Karola Wojtyłę. - Kardynał Sapieha sprowadził go z Rzymu i dał mu za zadanie duszpasterstwo lekarzy i studentów medycyny - wspominała w Polskim Radiu Wanda Półtawska początki tej jakże ważnej w jej życiu przyjaźni i współpracy.
 
Ojciec Pio ratuje Wandzie życie
W 1962 roku zdiagnozowano u Wandy Półtawskiej nowotwór. Tuż przed operacją okazało się niespodziewanie, że niebezpieczne zmiany w organizmie ustąpiły. "Nie śmiem powiedzieć, że to cud, odsuwam tę myśl - boję się jej", pisała w notatkach prowadzonych w tym dramatyczny czasie.

Wanda Półtawska dowiedziała się później, że biskup Karol Wojtyła, z którym podzieliła się informacją o swojej chorobie, poprosił listownie o. Pio o wstawiennictwo dla matki  czterech córek - czterdziestoletniej Wandy z Krakowa.

 

Przyjaźń z Karolem
Po latach, wspominając to wydarzenie, Jan Paweł II zaznaczał, że według niego był to cud, do którego doszło za pośrednictwem o. Pio. Wanda Półtawska (jak podkreślał jej biograf) po kilku latach od uzdrowienia (zwłaszcza po wizycie w San Giovanni Rotondo) również była przekonana co do nadprzyrodzonego charakteru swojego uzdrowienia.

- Ja się nie wcale nie modliłam o uzdrowienie. Jestem lekarzem i do głowy mi nie przyszło modlić się o cud - przyznała po latach w Polskim Radu, opowiadając o duchowości o. Pio i o "zbawczym celu" cudów dokonywanych za jego pośrednictwem.

Karol i Wanda darzyli siebie przyjaźnią i wzajemnym zaufaniem. W listopadzie 2001 r. Pótawska poinformowała papieża o sprawie arcybiskupa poznańskiego Juliusza Paetza oraz  sytuacji w diecezji poznańskiej, w następstwie czego do Poznania przybyła watykańska komisja, która wysłuchała relacji obu stron. Była wiec sumieniem polskiego kościoła.

O przyjaźni Wandy Półtawskiej z Karolem Wojtyłą (Janem Pawłem II) opowiada książka Beskidzkie rekolekcje, w której jest zebrana korespondencja z prawie 50 lat. Przed publikacją Beskidzkich rekolekcji rękopis został przedstawiony Postulacji Generalnej Procesu Beatyfikacyjnego Jana Pawła II w Rzymie, by nie zaszkodzić procesowi beatyfikacyjnemu Jana Pawła II. Postulacja nie zgłosiła żadnych obiekcji.

 

W służbie rodziny
przez ponad 40 lat (1955-1997) wykładała medycynę pastoralną na Wydziale Teologicznym, a potem na Akademii Papieskiej w Krakowie. W 1967 roku zorganizowała Instytut Teologii Rodziny przy Papieskim Wydziale Teologicznym i kierowała nim przed trzy dekady. W pierwszej połowie lat 80. XX w. była również wykładowczynią w Instytucie Studiów nad Małżeństwem i Rodziną Jana Pawła II przy Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie.

 

Była autorką blisko 400 książek i artykułów z zakresu psychiatrii, ochrony życia nienarodzonego, chorych i starszych, problematyki małżeństwa i rodziny. Przeciwstawiała się aborcji i eugenice. W licznych publikacjach i wystąpieniach przywoływała wartości i zasady bioetyki wywodzące się z antropologii chrześcijańskiej. W 2014 roku opublikowała "Deklarację wiary", podpisaną przez 4 tysiące lekarzy. W deklaracji sygnatariusze opowiadali się za ochroną życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Zajmowała się propagowaniem wartości małżeństwa i rodziny.  Za swoją działalność otrzymała m.in. Order Orła Białego 

 

Upamiętnienie 
Ten dział zapewne zapełni się niebawem. W dniu śmierci śp. Wandy można w Wikipedii znaleźć następujące zdanie:

„W marcu 2023 Oddział Noworodkowy Szpitala na Siemiradzkiego im. R. Czerwiakowskiego w Krakowie otrzymał imię Wandy Półtawskiej. Patronka oficjalnie dokonała otwarcia placówki”

KUL, Polskie Radio S.A., Wikipedia, materiały prasowe. zbiel

O Autorze

© Wolni Nieobojętni Redaktor

© PowiemPolsce.pl

Powiązane wydarzenia

2023-10-25

W Krakowie zmarła Wanda Półtawska, doktor psychiatrii, orędowniczka obrony życia człowieka, sama wielokrotnie ocalona od śmierci. Podczas okupacji, więźniarka niemieckiego obozu w Ravensbrück. Po wojnie kiedy zachorowała na nieuleczalną chorobę orędował za nią u Ojca Pio ksiądz Karol Wojtyła, z którym łączyła ja przyjaźń.

Kraków

2. rocznica

Kraków

Dziedzictwo Wolności - Polacy na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj